The Polish Community School Portsmouth Charity Commission registration number 1159555
poniedziałek, 31 lipca 2017
Zapraszamy do lokalnych bibliotek
Przez ostatnie dni pogoda nas nie rozpieszczała, mamy jednak nadzieję, że wszyscy cieszą się wakacyjnym czasem. Być może zwiedzacie dalekie, egzotyczne kraje, być może odwiedzacie rodzinę i przyjaciół w Polsce a może odkrywacie bliższe i dalsze miejsca Wielkiej Brytanii. Cokolwiek robicie mamy nadzieję, że pamiętacie o wakacyjnej lekturze. Dzieci zarówno jak i dorośli. Tych którzy, chociaż przez jakis czas zostają w miejscu zamieszkania zapraszamy do lokalnych bibliotek. Na młodych czytelników w lokalnych bibliotekach czeka czytelnicze wyzwanie, które polega na tym by przez wakacje letnie przeczytać przynajmniej 6 książek. Summer Reading Challenge ma zachęcić dzieci do czytania i korzystania z biblioteki. Z każdą przeczytaną książke dziecko otrzymuje małą nagrodę a po przeczytaniu sześciu książek dostaje medal i dyplom oraz zaproszenie na uroczystość do Southsea Castle. W głównej bibliotece w Portsmouth moża również wypożyczyć książki w języku polskim. Polecamy. Będzie się czym pochwalić po powrocie do szkoły. Jesteśmy pewni, że każdy nauczyciel doceni takie wakacyjne wyzwani. Więcej informacji w lokalnych bibliotekach i na stronie Summer Reading Challenge:
https://summerreadingchallenge.org.uk/news/general/about-animal-agents
wtorek, 25 lipca 2017
Dziękujemy i życzymy udanych wakacji!
Niech żyją wakacje! Nareszcie możemy w pełni cieszyć się
wakacyjnymi emocjami. Zapewne wielu z nas, ze spakowanymi już walizkami,
odlicza godziny do wakacynego wyjazdu. Jednak za nim wyruszymy w drogę,
chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy wspierają
naszą szkołę, dzięki czemu może ona istnieć, rozwijać się i kształcić
młode pokolenie Polaków, żyjących w naszym mieście.
Serdecznie dziękujemy:
- Stowarzyszeniu „Wspólnota Polska”, które już kolejny rok wspiera naszą szkołę finansowo.
- Bere Claims, która za pośrednictwem firmy prawniczej Andrew & Andrew Solicitors ., przekazała £250 na zakup książek na nagrody dla uczniów,
- Firmie Finanspol, która sprawdza i zatwierdza nasze rozliczenia księgowe,
- Weald & Downland Living Museum za zaproszenie naszej szkoły i zorganizowanie warsztatów w ramach wycieczki szkolnej. Bardzo się nam podobało!
- Marek Wierzbicki z Polskiego Klubu Miłośników Historii Orzeł Biały oraz przedstawicielom 307 Squadron Project za przeprowadzenie ciekawej lekcji historii przy okazji Święta Niepodległości, obrazując trudną walkę Polaków o suwerenność naszego kraju,
- The D-DAY Museum za przeprowadzenie lekcji historii na temat najwiekszej operacji militarnej drugiej wojny światwej,
Również pragniemy bardzo serdecznie podziękować przyjacielowi naszej szkoły Panu Otton Z Hulacki za długoletnie wspieranie naszej szkoły.
I wreszcie ogromne podziękowania dla naszych wspaniałych nauczycieli i wolontariuszy za ich ciężką pracę, pasję i entuzjazm.
Dziękujemy także rodzicom, którzy w jakikolwiek wspierają naszą szkołę oraz wszystkim rodzicom za wspieranie swoich pociech w nauce języka ojczystego.
Wszystkim dzieciom i dorosłym dobrego, zasłużonego wypoczynku i do zobaczenia we wrześniu!
Serdecznie dziękujemy:
- Stowarzyszeniu „Wspólnota Polska”, które już kolejny rok wspiera naszą szkołę finansowo.
- Bere Claims, która za pośrednictwem firmy prawniczej Andrew & Andrew Solicitors ., przekazała £250 na zakup książek na nagrody dla uczniów,
- Firmie Finanspol, która sprawdza i zatwierdza nasze rozliczenia księgowe,
- Weald & Downland Living Museum za zaproszenie naszej szkoły i zorganizowanie warsztatów w ramach wycieczki szkolnej. Bardzo się nam podobało!
- Marek Wierzbicki z Polskiego Klubu Miłośników Historii Orzeł Biały oraz przedstawicielom 307 Squadron Project za przeprowadzenie ciekawej lekcji historii przy okazji Święta Niepodległości, obrazując trudną walkę Polaków o suwerenność naszego kraju,
- The D-DAY Museum za przeprowadzenie lekcji historii na temat najwiekszej operacji militarnej drugiej wojny światwej,
Również pragniemy bardzo serdecznie podziękować przyjacielowi naszej szkoły Panu Otton Z Hulacki za długoletnie wspieranie naszej szkoły.
I wreszcie ogromne podziękowania dla naszych wspaniałych nauczycieli i wolontariuszy za ich ciężką pracę, pasję i entuzjazm.
Dziękujemy także rodzicom, którzy w jakikolwiek wspierają naszą szkołę oraz wszystkim rodzicom za wspieranie swoich pociech w nauce języka ojczystego.
Wszystkim dzieciom i dorosłym dobrego, zasłużonego wypoczynku i do zobaczenia we wrześniu!
niedziela, 23 lipca 2017
Uroczysta Akademia Zakończenia Roku Szkolnego
W naszej szkole już wakacje! W ostanią sobotę
podczas uroczystej ceremonii zakończenia roku szkolnego świętowaliśmy
rezultaty ciężkiej pracy naszych uczniów, a także wszystkich
nauczycieli, wolontariuszy no i oczywiście rodziców. Dzięki naszemu
wspólnemu wysiłkowi mogliśmy sie cieszyć z umiejętności jaką nasze
pociechy posługują się językiem polskim oraz z wiedzy jaką zdobyły na
temat Polski. Podczas uroczystości każda klasa zaprezentowała się w
pokazie artystycznym przygotowanym wspólnie ze swoją panią. Dodatkowo
dzieci z kółka atystycznego zaprezentowały dwa tańce, które ćwiczyły
przez ostatni zajęcia Krakowiaczek i Zorbę. Po występach nastąpiło
rozdanie dyplomów oraz nagród książkowych, na zakup których £250
przekazała firma Bere Claims za pośrednictwem firmy prawniczej Andrew
& Andrew Solicitors Ltd., której bardzo serdecznie dziękujemy!
Dodatkowe nagrody książkowe otrzymały dzieci, które wzięły udział w
tegorocznym Wierszowisku. Bajczytanki przyleciały specjalną przesyłką z
Polski od naszej kochanej Pani Hanna Niewiadomska , która była
zachwycona interpretacją Jej dwóch wierszy przez nasze dzieci i chyba
bardzo dumna. Dlatego też, bardzo chciała nagrodzić talent i odwage
naszych uczniów! Dziękujemy bardzo serdecznie za nagrody w imieniu
nagrodzonych uczniów a w imieniu nas wszystkich za wspaniałe wiersze!
WSZYSTKIM ZYCZYMY WSPANIAŁYCH, SŁONECZNYCH WAKACJI! Prosimy jednak co
jakiś czas zaglądać na naszą stronę gdyż będą się pojawiały różnego typy
informacje. Dziękujemy raz jeszcze wszystkim za ten wspólny dobry
rok!
wtorek, 11 lipca 2017
Wycieczka szkolna do Weald and Downland Living Museum
W sobotę 24 czerwca korzystając z zaproszenia Weald & Downland
Living Museum w Singleton niedaleko Chichester odwiedziliśmy to
niezwykłe miejsce. Nasza wizyta zbiegła się z początkiem kalendarzowego
lata i związanym z tym przesileniem letnim oraz tradycją poszukiwania
kwiatu paproci, o którym legendę poznaliśmy na zajęciach poprzedzających
naszą wycieczkę.
Wszyscy punktualnie przybyli na miejsce zbiórki i ruszyliśmy w trasę. Niezbyt zachęcająca początkowo pogoda wyklarowała się jak tylko dotarliśmy na miejsce i do końca naszego pobytu mogliśmy cieszyć się słońcem i lekkim powiewem wiatru. Z autokaru ukazały nam się duże nowoczesne szklane budynki, które wtapiały się ogrom zieleni i malowniczą taflę wody tuż za nimi. Prawdziwe piękno tego terenu ukazało się nam po przejściu przez sklepik z pamiątkami i małą wystawę będącą namiastka tego, co można zobaczyć na terenie całego muzeum. Weald & Downland Living Museum to nie budynek z eksponatami w oszklonych gablotach, ale mnóstwo najróżniejszego rodzaju budynków wiejskich (stajnie, szkoła, domy mieszkalne), do których można wejść i zobaczyć rzeczy z przeszłości, jak były budowane przez ludzi i jak używane.
Nasza szkolna grupa podzieliła się na 4 mniejsze grupki, w których mogliśmy brać udział w zajęciach zorganizowanych przez pracowników muzeum. A zajęć było całkiem sporo i sprawiły nam one ogromną radość. Podczas zabaw na powietrzu mogliśmy poznać i spróbować naszych sił w tradycyjnych grach takich jak: ringo (quoits), strącanie kokosow piłka, kręgle, chodzenie na szczudłach czy rzut gumowcem (zabawa, która wyzwoliła w nas największe pokłady rywalizacji i śmiechu).
Powitanie lata nie mogło odbyć się bez plecenia wianków. Dzięki pomocnym instrukcjom Pani Heather (i pomocy rodziców i opiekunów w przypadku młodszych dzieci) każdy, kto tylko chciał, mógł poznać technikę i zrobić sobie wianek z wierzbowych witek, listków i kwiatów. Wszyscy wyglądali przeuroczo nosząc kolorowe wianki.
Część dzieci próbowała swoich sił w budowaniu małych statków z łupinki orzecha. Oczywiście później były wyścigi tych statków na morzu czyli w balii wypełnionej wodą (a tak swoją drogą, to w takich baliach nasze babcie i prababcie robiły pranie zanim pojawiły się pralki). Ale wyglądało to równie poważnie: malutkie precyzyjnie wykonane łódeczki i ogrom wody w blaszanej balii.
Niektórym z nas udało się wykonać prace plastyczne - malowaliśmy farbą różne liście i odciskaliśmy je na papierze. Powstały najróżniejsze kompozycje - od bardzo jasno sprecyzowanych kształtów zwierzątek czy ludzików po abstrakcyjne kolorowe plamy. Wszystko zależało od weny autora pracy.
Pracą wymagającą trochę cierpliwości i precyzji było wykonanie małej doniczki z paska gazety a następnie zasianie w niej nasionka słonecznika lub groszku.
Po pracach plastyczno - sportowych mogliśmy obejrzeć pobliskie budynki i ich mieszkańców (konie, świnki). Udało nam się również upleść kolorowa plecionkę ze wstążek zamieszczonych na majowym słupie. Oczywiście towarzyszyła temu melodia grana na skrzypcach przez jedną z pracownic muzeum.
Podczas wycieczki mogliśmy podziwiać harmonię, w jakiej ludzie żyli z naturą. Wokół niektórych domów w ogrodach można było poczuć woń rosnących roślin, które wykorzystuje się w kuchni oraz jako naturalne leki. Mogliśmy zobaczyć i pogłaskać lub nakarmić zwierzęta: konie, świnie, kaczki. Naszą uwagę zwróciła również ogromna pszczoła, z którą bawiliśmy się po posiłku (fotografie poniżej).
Pełni wrażeń i bardzo zmęczeni wróciliśmy do Portsmouth.
Dziękujemy Muzeum za wysiłek w przygotowanie wszystkich atrakcji! Dziękujemy towarzyszącym nam wolontariuszom i rodzicom za pomoc w opiece nad dziećmi.
https://www.facebook.com/PolishCommunitySchoolPolskaSzkolaSobotnia/posts/1642589815813513
Wszyscy punktualnie przybyli na miejsce zbiórki i ruszyliśmy w trasę. Niezbyt zachęcająca początkowo pogoda wyklarowała się jak tylko dotarliśmy na miejsce i do końca naszego pobytu mogliśmy cieszyć się słońcem i lekkim powiewem wiatru. Z autokaru ukazały nam się duże nowoczesne szklane budynki, które wtapiały się ogrom zieleni i malowniczą taflę wody tuż za nimi. Prawdziwe piękno tego terenu ukazało się nam po przejściu przez sklepik z pamiątkami i małą wystawę będącą namiastka tego, co można zobaczyć na terenie całego muzeum. Weald & Downland Living Museum to nie budynek z eksponatami w oszklonych gablotach, ale mnóstwo najróżniejszego rodzaju budynków wiejskich (stajnie, szkoła, domy mieszkalne), do których można wejść i zobaczyć rzeczy z przeszłości, jak były budowane przez ludzi i jak używane.
Nasza szkolna grupa podzieliła się na 4 mniejsze grupki, w których mogliśmy brać udział w zajęciach zorganizowanych przez pracowników muzeum. A zajęć było całkiem sporo i sprawiły nam one ogromną radość. Podczas zabaw na powietrzu mogliśmy poznać i spróbować naszych sił w tradycyjnych grach takich jak: ringo (quoits), strącanie kokosow piłka, kręgle, chodzenie na szczudłach czy rzut gumowcem (zabawa, która wyzwoliła w nas największe pokłady rywalizacji i śmiechu).
Powitanie lata nie mogło odbyć się bez plecenia wianków. Dzięki pomocnym instrukcjom Pani Heather (i pomocy rodziców i opiekunów w przypadku młodszych dzieci) każdy, kto tylko chciał, mógł poznać technikę i zrobić sobie wianek z wierzbowych witek, listków i kwiatów. Wszyscy wyglądali przeuroczo nosząc kolorowe wianki.
Część dzieci próbowała swoich sił w budowaniu małych statków z łupinki orzecha. Oczywiście później były wyścigi tych statków na morzu czyli w balii wypełnionej wodą (a tak swoją drogą, to w takich baliach nasze babcie i prababcie robiły pranie zanim pojawiły się pralki). Ale wyglądało to równie poważnie: malutkie precyzyjnie wykonane łódeczki i ogrom wody w blaszanej balii.
Niektórym z nas udało się wykonać prace plastyczne - malowaliśmy farbą różne liście i odciskaliśmy je na papierze. Powstały najróżniejsze kompozycje - od bardzo jasno sprecyzowanych kształtów zwierzątek czy ludzików po abstrakcyjne kolorowe plamy. Wszystko zależało od weny autora pracy.
Pracą wymagającą trochę cierpliwości i precyzji było wykonanie małej doniczki z paska gazety a następnie zasianie w niej nasionka słonecznika lub groszku.
Po pracach plastyczno - sportowych mogliśmy obejrzeć pobliskie budynki i ich mieszkańców (konie, świnki). Udało nam się również upleść kolorowa plecionkę ze wstążek zamieszczonych na majowym słupie. Oczywiście towarzyszyła temu melodia grana na skrzypcach przez jedną z pracownic muzeum.
Podczas wycieczki mogliśmy podziwiać harmonię, w jakiej ludzie żyli z naturą. Wokół niektórych domów w ogrodach można było poczuć woń rosnących roślin, które wykorzystuje się w kuchni oraz jako naturalne leki. Mogliśmy zobaczyć i pogłaskać lub nakarmić zwierzęta: konie, świnie, kaczki. Naszą uwagę zwróciła również ogromna pszczoła, z którą bawiliśmy się po posiłku (fotografie poniżej).
Pełni wrażeń i bardzo zmęczeni wróciliśmy do Portsmouth.
Dziękujemy Muzeum za wysiłek w przygotowanie wszystkich atrakcji! Dziękujemy towarzyszącym nam wolontariuszom i rodzicom za pomoc w opiece nad dziećmi.
https://www.facebook.com/PolishCommunitySchoolPolskaSzkolaSobotnia/posts/1642589815813513
poniedziałek, 3 lipca 2017
Z wizytą na pokładzie ORP Czerniecki
Wczoraj przedstawiciele grona pedagogicznego wraz z grupą uczniów i ich
rodzicami mieli zaszczyt i niepowtarzalną okazję gościć z wizytą na
pokładzie polskiego okrętu wojennego ORP Czernicki, który zawitał do
portu Portsmouth, po zakończonej misji w ramach NATO. Reprezentacja
naszej szkoły wzięła udział w uroczystości, podczas której wizytujący
Sekretarz Stanu Kancelarii Prezydenta RP Adam Kwiatkowski wręczył Ordery
Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej dwóm Brytyjczykom zaangażowanym w
obchody rocznicy obrony miasta Cowes na wyspie Wight przez polski okręt
ORP Błyskawica w maju 1942 roku. Minister także wręczył wyróżnionym
uczniom oraz dyrekcji naszej szkoły upominki z Kancelarii Prezydenta. W
uroczystości także wzieli udział Ambasador RP w Londynie Pan Arkady
Rzegocki, Konsul Generalny RP w Londynie, Pan Krzysztof Grzelczyk oraz
przedstawiciele Friends of the ORP Błyskawica Society na czele z jego
honorowym członkiem oraz przyjecielem naszej szkoły Ottonem Z Hulackim.
Załoga statku również zaskoczyła nas poczęstunkiem, upominkami a także przygotowała super ciekawą wycieczkę po okręcie. Wszyscy byliśmy zaszczyceni i zachwyceni wizytą i już doszły nas słuchy, że niektóre dzieci planują karierę marynarską
https://www.facebook.com/MarynarkaWojennaRP/photos/a.162009630507692.26435.161966053845383/1578899172152057/?type=3&theater
Załoga statku również zaskoczyła nas poczęstunkiem, upominkami a także przygotowała super ciekawą wycieczkę po okręcie. Wszyscy byliśmy zaszczyceni i zachwyceni wizytą i już doszły nas słuchy, że niektóre dzieci planują karierę marynarską
https://www.facebook.com/MarynarkaWojennaRP/photos/a.162009630507692.26435.161966053845383/1578899172152057/?type=3&theater
Subskrybuj:
Posty (Atom)